Tomasz Awłasewicz, Łowcy szpiegów. Polskie służby kontra CIA

Walka wywiadów i szpiegostwa w okresie PRL jest niezwykle popularnym tematem badawczym wśród naukowców i dziennikarzy. Najnowszą publikacją dotyczącą tego zagadnienia jest książka Tomasza Awłasewicza Łowcy szpiegów. Polskie służby kontra CIA.

 Łowcy szpiegów… to debiut literacki autora, który pracował jako wykładowca w Wyższej Szkole Umiejętności Społecznych w Poznaniu i na Uniwersytecie SWPS w Warszawie. Koncentrował się na służbach specjalnych i kontrwywiadzie w okresie PRL.

Książka Łowcy szpiegów… skupia się na postaci Leszka Chrósta, który w latach 1964-1979 był agentem amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA). Jako pracownik handlu zagranicznego zajmował się zdobywaniem cennych informacji, które przekazywał Amerykanom. W 1979 roku został aresztowany przez SB i skazany na karę śmierci. W 1985 roku wymieniono go (wraz z innymi szpiegami CIA złapanymi w Polsce) na Mariana Zacharskiego i trzech innych agentów. Ironią losu było to, że zarówno Zacharski, jak i Chróst pracowali w jednej firmie i obydwaj byli agentami służb specjalnych.

Tomasz Awłasewicz przedstawił całą drogę, jaką przeszedł Leszek Chróst w służbie amerykańskiego wywiadu od momentu werbunku, poprzez pierwsze próby łączności, do końcowego okresu jego działalności. Każdy element został poddany drobiazgowej analizie, dzięki czemu czytelnik poznaje kulisy pracy wywiadowczej. Na szczególną uwagę zasługują fragmenty dotyczące łączności z agentami w Polsce. Wykorzystywano do tego najnowsze dostępne technologie. Służba Bezpieczeństwa i kontrwywiad wojskowy także stosowały różne metody, żeby tylko móc wykryć szpiega i jego działalność. Ale i tak człowiek pozostawał zarówno najmocniejszym, jak i najsłabszym ogniwem w walce wywiadów. Wystarczył jeden błąd lub niedopatrzenie, a cała akcja zostawała wykryta. Jednego z agentów CIA udało się zidentyfikować dzięki temu, że pracownik ambasady USA miał charakterystyczne pismo. SB była w stanie przechwycić wysyłane przez niego listy dzięki szczegółowej znajomości jego stylu adresowania kopert.

Autor książki skontaktował się z najważniejszym polskim oficerem kontrwywiadu, płk. Zbigniewem Twerdem i nakłonił go do podzielenia się informacjami dotyczącymi sprawy agenta CIA o pseudonimie „Tramp”, czyli Leszkiem Chróstem. Dzięki temu publikacja nie jest tylko suchym wyliczanie faktów z życia agenta, lecz stanowi rzetelny opis sytuacji, w której działał „Tramp”.

Mimo że narracja koncentruje się na postaci Leszka Chrósta, to autor dość swobodnie porusza się po tematyce wojny wywiadów w czasach istnienia PRL. Dzięki temu udaje się poznać historię Wydziału IX Departamentu II MSW. Funkcjonariusze brali udział w infiltracji ambasad państw zachodnich i otwieraniu szaf pancernych z tajnymi dokumentami. Tomasz Awłasewicz prawdopodobnie jako pierwszy opisał kulisy działalności tej formacji. Korzystał zarówno z dokumentów zgromadzonych w Instytucie Pamięci Narodowej, jak i spotykał się z byłymi oficerami wywiadu. Szczególnie to drugie było utrudnione, ponieważ osoby te unikają rozgłosu oraz rozmów z historykami i dziennikarzami. Autorowi udało się dotrzeć do Leszka Chrósta, który po wymianie z roku 1985 skutecznie ukrywał się przed służbami specjalnymi i dziennikarzami. Zdołał dzięki temu uzyskać szereg informacji dotyczących jego życia po roku 1985, kiedy to został wymieniony na moście Glienicke i trafił pod opiekę CIA oraz państwa amerykańskiego.

Mimo braku bibliografii książka Łowcy szpiegów. Polskie służby kontra CIA stanowi doskonałe źródło informacji o metodach pracy agentów wywiadu w PRL. Lekki styl i niepublikowane wcześniej wspomnienia byłych oficerów kontrwywiadu sprawiają, że to jedna z ciekawszych i publikacji w tej tematyce.

Tytuł: Łowcy szpiegów. Polskie służby kontra CIA
Autor: Tomasz Awłasewicz
Rok wydania: 2018
Wydawnictwo: Czerwone i czarne
Liczba stron: 287

 

Komentarze
  1. Bilbo

Opublikuj swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*