Czas Mroku (Darkest Hour)
W styczniu 2018 roku na ekrany polskich kin wchodzi film „Czas mroku” (2017) w reżyserii Joe Wrighta. Jest to fabularyzowana opowieść o wydarzeniach, jakie miały miejsce od momentu objęcia urzędu premiera Wielkiej Brytanii przez Winstona Churchilla do 4 czerwca 1940 roku.
Reżyser Joe Wright znany jest takich produkcji jak: „Duma i uprzedzenie” (2005), „Pokuta” (2007), „Anna Karenina” (2012). W swoich filmach stosuje dwa dość charakterystyczne zabiegi: długie ujęcia oraz zbliżenia na dłonie bohaterów w momencie, kiedy targają nimi emocje.
Rola Winstona Churchilla została powierzona Gary’emu Oldmanowi. Najbardziej słynne filmy, w jakich wystąpił, to: „Sid i Nancy” (1986), JFK (1991), „Dracula” (1992), „Leon Zawodowiec” (1994), „Piąty element” (1997), kolejne części sagi o Harrym Potterze i nowa trylogia o Batmanie w reżyserii Christophera Nolana. Aktor znany jest z dość ekspresyjnego stylu przedstawiania swoich postaci. Sceny wybuchów gniewu stały się niemal jego znakiem firmowym.
Postać Winstona Churchilla nie była nadmiernie eksploatowana przez filmowców i dopiero w XXI wieku pojawiły się produkcje godne uwagi. „Wzbierająca burza” (The Gathering Storm; 2002) i „W czasie burzy” (Into the Storm; 2009) skupiały się na okresie poprzedzającym wybuch wojny oraz zaraz po jej zakończeniu. Zupełnie inną drogą poszli twórcy filmu „Churchill” (2017) i podjęli się opisania wydarzeń przed inwazją w Normandii. Wymienione produkcje nie odniosły sukcesu komercyjnego, a i z docenieniem przez krytykę i publiczność bywało różnie.
Czas mroku – tło historyczne
Rząd premiera Neville’a Chamberlaina stosował dość ugodową politykę wobec III Rzeszy rządzonej przez Adolfa Hitlera. Głównym celem Brytyjczyków było oddalenie groźby wybuchu kolejnego konfliktu światowego. W ich pamięci były jeszcze rany, jakie wyrządziła społeczeństwu Wielka Wojna. Winston Churchill wraz z grupą podobnie myślących posłów od lat bezskutecznie przekonywał o wadach takiego rozwiązania. Dopiero wybuch II wojny światowej i wypowiedzenie wojny III Rzeszy sprawiły, że w Wielkiej Brytanii zaczął być słyszany głos rozsądku. Churchill otrzymał od Chamberlaina nominację na funkcję Pierwszego Lorda Admiralicji. Miał już doświadczenie na tym stanowisku, ponieważ piastował je w latach 1911-1915. To dzięki jego determinacji Royal Navy jako pierwsza stanęła do walki w okresie od września 1939 roku do kwietnia 1940 roku i to na niej spoczywała większość działań przeciwko Niemcom. Sytuacja odwróciła się w momencie niemieckiego ataku na Francję w maju 1940 roku. Szybko okazało się, że to państwo to typowy kolos na glinianych nogach, które mimo fortyfikacji Linii Maginota oraz znaczących sił lotniczych i pancernych nie jest w stanie poradzić sobie z nacierającym Wehrmachtem. Na terenie Francji znajdowały się również wojska brytyjskie skupione w ramach Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego. Sytuacja na froncie zmusiła je do szybkiego wycofania na północ celem ewakuacji na Wyspy Brytyjskie. Doskonale zostało to przedstawione w filmie Christophera Nolana „Dunkierka” (2017)[1].
Okres od ewakuacji Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego z kontynentu do zimy roku 1940 był tytułową mroczną godziną. Wojska lądowe utraciły znaczące ilości sprzętu we Francji, a lotnictwo zmagało się z nalotami samolotów Luftwaffe. Na morzu zaś trwała walka o niedopuszczenie do blokady Wysp Brytyjskich przez niemiecką Kriegsmarine. Do tego część Brytyjczyków sugerowała zaprzestanie walki z Niemcami i podpisanie układu pokojowego z Hitlerem. Winston Churchill musiał stawić czoła tym wszystkim problemom i wzbudzić w społeczeństwie wolę walki tak, aby było ono zdolne do walki na plażach, lądowiskach, polach, ulicach, wzgórzach i nie skapitulować[2].
Czas mroku – recenzja
Akcja filmu rozpoczyna się 9 maja, a kończy 4 czerwca 1940 roku. Cała narracja skupiona jest wokół postaci Winstona Churchilla. Pozostali bohaterowie są wyłącznie tłem i tylko jedna z nich pojawia się częściej niż pozostali – sekretarka Elizabeth Layton (Lily James). Na szczególne wyróżnienie zasługuje epizodyczna rola Kristin Scott Thomas, która wcieliła się w małżonkę brytyjskiego premiera. Kiedy ważą się losy Francji, ona bezceremonialnie zwraca uwagę Churchillowi na ich problemy finansowe, które ciągnęły się od lat trzydziestych. Jako żona polityka z pierwszej połowy XX wieku doskonale orientuje się, że zawsze będzie na drugim miejscu wśród priorytetów męża.
Narracja opiera się na konflikcie pomiędzy Winstonem Churchillem a zwolennikami pokoju z III Rzeszą w osobach Neville’a Chamberlaina i lorda Halifax. Od momentu objęcia urzędu premiera przez Churchilla podejmowali oni wszelkie starania, aby usunąć go ze stanowiska i powrócić do idei pokojowego rozwiązania konfliktu z Hitlerem. Część ministrów, wywodzących się z poprzedniego rządu, po cichu wspierała opcję rozmów pokojowych. Król Jerzy VI również był zwolennikiem takiego rozwiązania. W filmie pokazane jest, że później jednak zaczyna popierać stanowisko swojego premiera. W takiej rzeczywistości Winston Churchill musiał lawirować pomiędzy politykami oraz podejmować trudne decyzje dotyczące działań militarnych we Francji.
Wokół tego sporu toczy się cała akcja filmu „Czas mroku”. Wszelkie decyzje podejmowane przez Churchilla i jego oponentów związane są właśnie z zagadnieniem, czy prowadzić wojnę, czy też negocjować pokój. Sceny batalistyczne ograniczone są praktycznie do bombardowania cytadeli w Calais i dwóch ujęć pokazujących zatłoczone drogi, którymi Francuzi uciekali przed Wehrmachtem. Żołnierze brytyjscy i francuscy stanowią wyłącznie tło dla działań polityków.
Większość akcji rozgrywa się w parlamencie, w zaciszu gabinetów, schronów oraz w metrze. Scenografia stanowi również siłę tego filmu. Pozwala widzowi poczuć atmosferę dusznych i zadymionych pokoi, w których Winston Churchill pali cygara i decyduje o losach Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego we Francji. Ciasne pomieszczenia schronu, w którym obraduje Rada Wojenna, i pokój z mapami obrazującymi niemieckie postępy pokazują beznadzieję sytuacji, w której znalazła się Wielka Brytania na przełomie maja i czerwca 1940 roku. Twórcy filmu zadbali o jak najdrobniejsze szczegóły, co dokładnie widać na przykładzie biurka króla Jerzego VI.
Krótki fragment poświęcono na pokazanie rozmowy Churchilla z prezydentem Franklinem Delano Rooseveltem. Okazuje się, że Stany Zjednoczone nie były w stanie dostarczyć zamówionych samolotów ani przekazać niszczycieli. Mimo nalegań brytyjskiego premiera nie udaje się uzyskać dodatkowego sprzętu do obrony metropolii. Wbrew argumentom Churchilla FDR nie zamierzał złamać przepisów zakazujących sprzedaży broni do Europy.
„Czas mroku” jest aktorskim popisem Gary’ego Oldmana, który dzięki doskonałej charakteryzacji fizycznie upodobnił się do Churchilla. Ale na tym podobieństwo się nie kończy. Aktor musiał opanować specyficzny sposób mowy oraz gestykulację brytyjskiego premiera.
Churchill w kreacji Oldmana to nie tylko polityk i mąż stanu, ale również zwyczajny człowiek. Kłótliwość, impulsywność oraz nadużywanie alkoholu nie zostały pominięte, tworząc obraz prawdziwego człowieka, który musiał przekonać Brytyjczyków o słuszności walki. Przez cały film główną ideą przyświecającą Churchillowi jest skłonienie społeczeństwa do podjęcia wysiłku wojennego. W jednej ze scen przekonuje się o tym, co zwykli ludzie sądzą o wojnie. Jest to kluczowy moment w sporze zwolenników i przeciwników negocjacji pokojowych.
Technicznie „Czas mroku” to produkcja dość oszczędna w spektakularne sceny. Twórcy postawili większy nacisk na emocje towarzyszące członkom rządu w tym krytycznym okresie. Joe Wright wykorzystał do tego długie ujęcia oraz gestykulację bohaterów. W kluczowych momentach to dłonie ukazują napięcie i dramaty kierowania polityką kraju. Reżyser słusznie postawił na wizję dzieła, w którym to właśnie aktorzy będą stanowić o sile i wymowie całego filmu. Idealne upodobnienie do prawdziwego Winstona Churchilla dopełniło zadania i sprawiło, że widz przestaje obserwować odtwórcę roli, tylko dostrzega postać historyczną. Oszczędne, a zarazem intymne ujęcia doskonale współgrają z ekspresyjnym aktorstwem Gary’ego Oldmana.
Aktorzy, którzy wcielili się w role: Neville’a Chamberlaina (Ronald Pickup), Clementine Churchill (Kristin Scott Thomas) i Clementa Attlee (David Schofield) zostali poddani tak doskonałemu procesowi charakteryzacji, że momentami trudno odróżnić ich od historycznych pierwowzorów.
Muzyka skomponowana przez Dario Marianelliego pojawia się w decydujących momentach filmu. W pozostałych sytuacjach stanowi tło i jest niemal niezauważalna.
Film trwa 125 minut i nie odczuwa się tego czasu, skupiając się na tym, co tym razem Churchill powie lub rozkaże swoim współpracownikom. A wiele powiedzonek premiera ma wyraźny akcent humorystyczny, co również jest ciekawym zabiegiem. Końcowa scena zostawia pewien niedosyt i brakuje jakiegoś mocniejszego finałowego akcentu.
„Czas mroku” to obraz poświęcony jednej osobie, od której zależał dalszy los Wielkiej Brytanii. Dzięki swojemu uporowi oraz inteligencji Churchill przetrwał kryzys spowodowany intrygą Chamberlaina i lorda Halifax. Zjednoczył parlament, który od czerwca 1940 roku jednogłośnie stał za opcją walki. Wraz z „Dunkierką” (2017) i „Bitwą o Anglię” (1969) film Wrighta tworzy w miarę spójny obraz najtrudniejszego czasu dla Wielkiej Brytanii.
[1] https://wiekdwudziesty.pl/dunkierka/ (dostęp 21.01. 2018).
[2] Mowa Winstona Churchilla potocznie nazywana „We shall fight on the beaches” z dnia 4 czerwca 1940 roku.
Warto wspomnieć, że za metamorfozą Pana Oldmana stoi Jacqueline Durran, która na koncie ma kilka nominacji i jedną statuetkę. Z góry było wiadomo, że to sukces murowany. Dobry wpis o oscarowych kostiumach znalazłem też na http://www.phama.co/oscary-2018-najlepsze-kostiumy-filmowe/