Andrzej Chwalba, „Józef Piłsudski – historyk wojskowości”

Andrzej Chwalba, Józef Piłsudski – historyk wojskowości

Kilka tygodni temu na świecie, a w sposób szczególny w Europie wspominano setną rocznicę wybuchu I wojny światowej. W kolejnych miesiącach i latach okazji do wracania pamięcią i przywoływania znaczących wydarzeń historycznych będzie więcej. Taką może być przypadająca w maju 2015 roku osiemdziesiąta rocznica śmierci Józefa Piłsudskiego. Pomimo różnych ocen, postać tego niewątpliwie jednego z najważniejszych Polaków XX stulecia, wpisująca się również w dzieje wspomnianej Wielkiej Wojny, nie może pozostać zmarginalizowana.

jozef-pilsudski-historyk-wojskowosci

Okładka książki „Józef Piłsudski – historyk wojskowości”. Autorem publikacji jest Andrzej Chwalba.

Biorąc pod uwagę historiografię, zarówno polską, jak i powszechną, nietrudno zorientować się, że pierwszy Marszałek Polski stanowił niezwykle częsty przedmiot badań  historyków. Rozliczne prace, artykuły, studia i szkice stanowią pokaźną bazę wiedzy, przy przeglądaniu której wcale niebanalnym okazuje się pytanie o sens kolejnych dociekań badawczych w tej materii.

Ukazanie się na rynku pozycji autorstwa Andrzeja Garlickiego, Andrzeja Chojnowskiego czy Włodzimierza Wójcika już na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia było przyczynkiem do wyrażania przekonania o pewnym wyczerpaniu tematu badawczego. Wbrew tym opiniom historyk krakowski Andrzej Chwalba podjął się opracowania słabo rozpoznanego aspektu w biografii Marszałka, ogłaszając drukiem pracę Józef Piłsudski – historyk wojskowości[1]. Czternaście lat później, na fali licznych wznowień książek poświęconych Piłsudskiemu, ukazało się poprawione i uzupełnione drugie wydanie tej pozycji.

Nikomu, kto choć trochę interesuje się historią najnowszą, nie trzeba przedstawiać bliżej sylwetki i bogatego dorobku naukowego autora pracy, znakomitego badacza dziejów – profesora A. Chwalby. Warto więc od razu bliżej przyjrzeć się recenzowanej pozycji. Analiza problemu została przedstawiona kompleksowo. Autor postawił konkretne pytania badawcze, na które w znakomitej większości udzielił w swoich rozważaniach wszechstronnej odpowiedzi. Oprócz zbadania wyników historyczno-wojskowej twórczości Marszałka, a więc jego publikacji, na łamach książki przedstawiono różne aspekty związane z samą pracą historyczną. Ukazano więc sposób gromadzenia danych za pomocą kwerend archiwalnych, muzealnych i bibliotecznych. Sporo uwagi poświęcono również sposobowi prowadzenia krytyki źródeł. Interesujących informacji dostarczają fragmenty prezentujące organizację dnia pracy Piłsudskiego jako historyka, jak i jego stosunek do innych badaczy oraz historiografii. Krótko opisano również sposób tworzenia tekstu narracji historycznej.

W osobnym, trzecim rozdziale książki, autor starał się zrekonstruować myśl historyczną Piłsudskiego. Zamiar ten zakończył się sukcesem. Nie było to jednak zadanie łatwe, chociażby biorąc pod uwagę fakt, że główny bohater nie pozostawił w spuściźnie pewnego konkretnego i zorganizowanego systemu swoich poglądów na historię.

Badaczy polskiej historiografii wojskowej w sposób szczególny zainteresuje ostatnia część pracy, która została poświęcona postrzeganiu Piłsudskiego jako historyka. Zanalizowano w niej również stopień wykorzystania jego dorobku naukowego przez innych, w większości zawodowych badaczy dziejów. Choć przyjaciele dostrzegli go jeszcze przed rokiem 1914, to szersze zainteresowanie zwrócił na siebie w latach dwudziestych XX wieku. Jak wynika z ustaleń A. Chwalby, teksty Piłsudskiego[2] były odbierane różnorako, choć chwalili je nawet przeciwnicy polityczni związani z obozem endecji.

W toku lektury książki, jako nieco dyskusyjny może jawić się fakt przypisywania pracom Piłsudskiego szczególnego znaczenia poznawczego. Należy pamiętać, że jako polityk często w swoich dziełach – zwłaszcza w tych dotyczących wydarzeń lat dwudziestych – szukał, w ograniczonym oczywiście zakresie i formie, pewnych uzasadnień dla konkretnych, własnych racji politycznych, na co zwrócono już uwagę po pierwszym wydaniu książki A. Chwalby[3]. Nie sposób jednak częściowo nie zgodzić się w tej materii z autorem, gdyż z pewnością prace Marszałka niosły ze sobą określoną wartość poznawczą.

Już jednak w sferze ocen relacji pamiętnikarskich Piłsudskiego, w książce podkreślono zbyt dużą skłonność do dawania im wiary, sugerując niewystarczającą krytykę tych tekstów.

Warto zauważyć, że autor w powstawaniu swojej pracy szczególnie chętnie sięgał po 22 stycznia 1863 Piłsudskiego, do którego odnosił wiele konkluzji. Obficie wykorzystał również różnorodne cytaty, które bardzo dobrze wkomponowują się w treść. Konstrukcja narracji, jak i wyciągane wnioski, już po krótkim zetknięciu się z książką zdradzają pióro doświadczonego historyka, jak i jego wypracowany warsztat badawczy.

Wątpliwości budzą jedynie dwa zastosowane określenia. Pierwszym z nich jest (także tytułowy) „historyk wojskowości” i podobnie konsekwentnie występująca „historia wojskowości”. W tym miejscu należy zwrócić uwagę na tą problematykę terminologiczną, do dziś niepozostającą obojętną dla wielu polskich badaczy, a której już dekadę temu poświęcono odrębny szkic naukowy[4]. Pewne zastrzeżenia można stawiać również wobec terminu „wojna polsko-bolszewicka”. W tym wypadku jako trafniejsze należałoby zasugerować raczej określenie „wojna polsko-sowiecka”.

Na końcu opracowania dodano bibliografię i indeks nazwisk. Pożądane byłoby także dołączenie sumarycznego zestawienia prac historyczno-wojskowych autorstwa J. Piłsudskiego, które pomogłoby Czytelnikowi szybko zorientować się w jego dorobku w tej materii. Interesujący dodatek stanowi dziewiętnaście ilustracji, choć w części z nich nie podano ich proweniencji; zabrakło też ogólnego spisu. Uzupełnienie książki o wspomniane elementy: wykaz bibliograficzny oraz ilustracje to w zasadzie główne różnice w stosunku do pierwszego wydania[5]. Zmieniono także tytuł ostatniej części rozdziału IV, usuwając obecne pierwotnie określenie chronologii[6]. Nie miało to jednak żadnego wpływu na treść, która pozostała taka sama. A szkoda, gdyż dokładniejsze spojrzenie na historiografię z okresu pomiędzy ukazaniem się pierwszego i drugiego wydania, z pewnością byłoby interesujące.

Opracowanie A. Chwalby Józef Piłsudski – historyk wojskowości to solidnie przygotowana praca, czego „gwarancją” jest nazwisko autora. Nie mogą obok niej przejść obojętnie badacze wojskowych dziejów Rzeczpospolitej w okresie międzywojennym. Drugie wydanie opublikowane przed kilkoma laty zwiększyło dostępność książki, po którą sięgnęli też niezawodowi historycy, zafascynowani osobą Marszałka. W stosunku do edycji z 1993 roku zmiany nie są duże, jednocześnie jednak uatrakcyjniają całokształt, natomiast dodanie wykazu bibliograficznego uzupełniło poprzednio częściowy aparat badawczy.

Tytuł: Józef Piłsudski – historyk wojskowości
Autor: Andrzej Chwalba
Wydawnictwo: Universitas
Rok wydania: 2007
Liczba stron: 218

[1] A. Chwalba, Józef Piłsudski – historyk wojskowości, Kraków 1993.

[2] Dotyczyło to przede wszystkim książek, a w szczególności następujących prac: J. Piłsudski, 22 stycznia 1863, Poznań 1913; idem, Rok 1920, Warszawa 1924.

[3] M. Śliwa, Józef Piłsudski – historyk wojskowości, Andrzej Chwalba, Kraków 1993 [omówienie], „Dzieje Najnowsze”, 1994, nr 4, s. 181-182.

[4] W. Rezmer, Zasadność posługiwania się terminami „historia wojskowa” – „historia wojskowości” i relacje między nimi, „Przegląd Historyczno-Wojskowy”, 2004, nr 1, s. 144-151.

[5]A. Chwalba, op. cit., passim.

[6]Ibidem, s. 169.

 

 

Zachęcamy do wykopania recenzji

Opublikuj swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*